Dlatego przygarniajcie siebie nawzajem, bo i Chrystus przygarnął was - ku chwale Boga. Albowiem Chrystus - mówię - stał się sługą obrzezanych, dla okazania wierności Boga i potwierdzenia przez to obietnic danych ojcom oraz po to, żeby poganie za okazane sobie miłosierdzie uwielbili Boga, jak napisano: Dlatego oddawać Ci będę cześć między poganami i śpiewać imieniu Twojemu. Znów mówi Pismo: Weselcie się, poganie, wraz z ludem Jego! I znowu: Chwalcie Pana, wszyscy poganie, niech Go uwielbiają wszystkie narody! Nadto także Izajasz powiada: Przyjdzie potomek Jessego, powstanie Ten, który ma rządzić poganami, w Nim poganie pokładać będą nadzieję. A Bóg, [dawca] nadziei, niech wam udzieli pełni radości i pokoju w wierze, abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję.
Są to słowa Apostoła Pawła do Rzymian i do tych wszystkich, którzy byli i są czytelnikami tego listu, począwszy od początków chrześcijaństwa, aż do czasów współczesnych.
Fragment ten (15, 7-13) znajduje się w drugiej części listu, stanowiąc część mniej dotyczącą problemów teologicznych, a bardziej poświęconą zachętom do życia chrześcijańskiego zgodnego z głoszoną nauką.
Paweł mówi tutaj o ludziach i do ludzi, którzy przeżywają problemy w życiu społecznym, wspólnotowym, którzy z trudnością znoszą swoich sąsiadów, tych od których różnią ich przekonania i praktyka życia.
Zdanie przygarniajcie siebie nawzajem jest jakby odbiciem podziałów wewnąrz wspólnoty chrześcijańskiej, a nawet idąc dalej, możemy powiedzieć, że odzwierciedla wszelkie podziały w łonie całego społeczeństwa, czy nawet rodziny.
W odpowiedzi na zaistniałe problemy Apostoł Paweł zdaje się radzić: „stawcie opór”, stawcie opór człowiekowi, który ukrywa się w każdym z nas, i który ma tendencję do odrzucenia tego co jest naturalną konsekwencją waszej wiary w Jezusa Chrystusa.
„Stawcie opór” temu, który ukrywa się w każdym z nas może stanowić program na całe nasze życie:
1. Przygarniajcie siebie nawzajem oznacza stawianie oporu każdemu zjawisku wykluczenia drugiego człowieka z powodu jego inności.
2. Przygarniajcie siebie nawzajem, bo i Chrystus przygarnął was, oznacza stawianie oporu innemu działaniu, jak to, które nam nakazuje Ewangelia Jezusa Chrystusa.
3. Ku chwale Boga, oznacza stawianie oporu oddawaniu chwały czemukolwiek lub komukolwiek innemu niż Bogu Jedynemu.
Rozważmy:
1. Przygarniajcie siebie nawzajem, jako stawianie oporu wykluczaniu drugiego człowieka.
Otwartość na wszystkich wokół siebie, dawanie szansy drugiemu (oczywiście nie oznaczające akceptacji grzechu) jest u podstaw nauczania i działań samego Jezusa Chrystusa. Każdy krok podczas Jego wędrówek był okazją do spotkania Jezusa z rzeczywistością życia innych, pełnego odmienności.
W wyniku każdego spotkania z Jezusem następowała wymiana idei, uzdrowienie fizyczne lub duchowe, krótko mówiąc: życie tych, którzy z Nim spotkali się ulegało zmianie. Zmiana ta następowała w wyniku spotkania!
Może nas przy tym nieco szokować, ale sam Jezus także odchodził w jakiś sposób ubogacony spotkaniem z tymi, którzy stawali Mu na drodze, będąc otwartym na refleksję, jaką każde spotkanie w Nim wzbudzało (por. np. spotkanie z kobietą kananejską w Ewangelii według Mateusza 15, 21-28).
Spotkanie prowokuje do zmian, do poszerzenia horyzontów, do innego postrzegania drugiego człowieka przede wszystkim.
Wydaje się to szczególnie ważne dla nauczania naszych Kościołów w tak trudnej i skomplikowanej sytuacji, jaka otacza nas współcześnie.
Jest niezbędne z jednej strony mieć jasne, klarowne poglądy, odpowiadające nauczaniu Ewangelii, a z drugiej wciąż zadawać sobie pytanie, czy jesteśmy wystarczająco otwarci na drugiego, na innego, w naszych postawach, w naszych strukturach; po to by mu lepiej pomóc, po to, by on był wciąż bardziej naszym bratem, a my jego?
Ten drugi potrzebuje nas, ale my także jego, by nie zasklepić się w naszym poczuciu doskonałości, czy samowystarczalności.
Przygarniać siebie nawzajem, ponieważ w Jezusie Chrystusie i dla chwały Bożej, nie ma żadnej różnicy pomiędzy ludźmi, ni w ich rasie, pochodzeniu, czy statusie społecznym.
Trzeba mieć jasną świadomość, że Bóg nie czyni różnicy między ludźmi. Bóg jest „naszym” Bogiem, ale jest także Bogiem „innych”. Ewangelia nie została napisana dla jedynej konkretnej kultury, dla jednego i tylko jednego narodu, czy grupy społecznej.
Ewangelia jest przesłaniem uniwersalnym, dla wszystkich i dostępnym dla wszystkich.
Bóg jest Bogiem każdego i dla każdego!
Przygarniać siebie nawzajem, to także stawiać opór niszczeniu słabszych przez silnych.
Jak jednak czynić to w społeczeństwach, w których stawia się tak silny nacisk na jednostkę, kształtuje się dzieci i młodzież do stałej konfrontaji z innymi; gdy inny jest postrzegany przede wszystkim jako potencjalna konkurencja, gdzie każdy zbiera przede wszystkim dla siebie?
2. Bo i Chrystus przygarnął was, to stawiać opór innemu działaniu, jak to, które nam nakazuje Ewangelia Jezusa Chrustusa.
Życie za przykładem Jezusa Chrystusa oznacza stałe poszukiwanie jaka byłaby Jego wola działania w każdej dotykającej nas, także nowej, sytuacji.
Przygarnąć, przyjąć innego, jak Chrystus nas przyjął, oznacza stawiać opór wszelkiej takiej deformacji Ewangelii, która zwrócona byłaby na realizację naszych/czyichś doraźnych, małych interesów.
Przyjąć innego jak Chrystus, oznacza zwrócić się w piewszym rzędzie do tych, którzy są cierpiący (w szerokim rozumieniu: fizycznie lub duchowo); do tych, którzy wcześniej być może nie wzbudzali naszego zainteresowania, nie zapomniawszy także o tych, którzy nam wręcz „przeszkadzają” swoimi problemami.
Ewangelia nie jest tylko pustym mówieniem o miłości, pokoju i miłosiedziu. Przesłanie Ewangelii jest przesłaniem szczególnie trudnym, ponieważ angażuje nas całych, wszystkie sfery naszego życia bez wyjątku.
Angażuje naszego ducha w kwestiach naszej wiary, naszego pełnego oddania Panu Bogu, który dał się nam poznać w Jezusie Chrystusie, ale angażuje także nasze ciało i nasze serce wobec drugiego człowieka, będącego z natury innym niż my sami.
3. Ku chwale Boga, to stawiać opór oddawaniu chwały czemukolwiek lub komukolwiek innemu niż Bogu Jedynemu.
Oznacza to, że wszyscy, niezależnie od ich miejsca narodzin, kultury miejsca, pochodzenia itp. są wezwani do oddawania chwały Bogu jedynemu; dlatego, że Chrystus nas przyjął takimi, jakimi jesteśmy.
Przygarnianie, przyjmowanie siebie nawzajem, nie ma za cel jakiejkolwiek korzyści dla nas samych, ale realizację chwały Boga najwyższego.
Posługa drugiemu człowiekowi, mająca miejsce każdego dnia, nie jest obliczona na jakąkolwiek nagrodę, jest ona wyłącznie i całkowicie na chwałę Bożą.
Trzeba przyznać, że jest to przesłanie niezwykle trudne do wypowiedzenia i do przyjęcia:
Przygarniajcie siebie nawzajem, nie dla was samych, ale na chwałę Bożą!
Oznacza to stawianie oporu skłonności poszukiwaniu chwały dla siebie samego.
Oznacza także stawianie oporu wszystkim fałszywym bożkom, idolom, które nas otaczają, a na piewszym miejscu pieniądzowi, który jest najstraszniejszym bożkiem współczesności, tak niszczącym człowieka.
Jest to także stawianie oporu tym bożkom, idolom, które kuszą nas możliwością i potrzebą wytłumaczenia wszystkiego, oferując nam wręcz posiadanie tajemnic życia, śmierci i tego, co po śmierci miałoby nastąpić.
Ewangelia zachęca nas do stawiania oporu wszystkiemu temu, wszystkim tym, którzy chcą nam dać poznać to, co nie należy do Boga!
Zdanie, zamykające interesujący nas fragment biblijny także zdąża w kierunku stawiania oporu: Bóg, [dawca] nadziei, niech wam udzieli pełni radości i pokoju w wierze, abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję.
Stawcie opór, mówi nam Paweł, wszystkim brakom nadziei drążącym świat, który nas otacza.
Bądźcie przepełnieni nadzieją, którą daje Pan i stawiajcie opór tym wszystkim, którzy mówią, że nic już nie jest możliwe, że słowa pokój i sprawiedliwość nie istnieją, że straciły jakiekolwiek znaczenie.
I bądźcie radośni, mówi Paweł.
I niech Go uwielbiają wszystkie narody!
Pedro Snoeijer, Augustinus 10