Świadectwo Pastora Vanhuysse
Pastor Toon Vanhuysse był siedem lat studentem na seminarium duchownym i dziesięć lat księdzem w kościele rzymsko-katolickim. W tym okresie nie mógł jednak znaleźć „sensu Chrystusa”. Pewnego dnia Pan Bóg przemówił do niego poprzez słowa z księgi Izajasza 53.
Mając 18 lat Toon dołączył się, jako nowiciuszdo zakonu Misjonarzy Oblatów Marii w Leuven (Belgia). Wtedy już Pan włożył w jego serce pragnienie, aby Mu służyć.
Toon miał jednakcoraz więcej wątpliwości, co do nauczania rzymsko-katolickiego. Jednocześnie był tak związany z kościołem rzymsko-katolickim, że nie było mu łatwo sięodłączyć. „Nie znałem jeszcze Pana Jezusa. Znałem Go, jako szczególnego proroka, ale nie byłem złączony z Nim przez wiarę. Zawsze słyszałem, że można poznać Boga i Chrystusa, ale tylko przez uczynki. W końcu musisz wszystko sam czynić przez życie według normy kościoła za pomocą łaski Chrystusa.”
Jego wątpliwości były coraz większe, szczególnie w odniesieniu do spowiedzi. „Kiedy udzielałemludziom absolucji, zawsze konfrontowało mnie to z moją własną grzesznością. Czułem się tak samo grzeszny jak ten, który siedział obok mnie w konfesjonale. Kimże ja byłem, aby mu dać absolucję?”
Profesor prawakanonicznego, z którym podzielił swoje wątpliwości, powiedział mu, że wielu młodych mężczyzn w jego wieku zmaga się tym problemem. Ale jeśli będzie żył według reguł kościoła, wszystko będzie dobrze.
Wątpliwości nie zniknęły, wręcz przeciwnie. Między innymi przez spotkanie z profesorem w Instytucie Biblijnym coraz wyraźniejszym było dla niego, że Biblia jest jedyną prawdą. Kościół rzymsko-katolicki zna dwa źródła objawienia: Biblię i tradycję.
„Nie mogłem pożegnać się z tradycją, ponieważ zawsze słyszałem, że tradycja też została objawiona przez Boga. Do momentu, kiedy pewnego razu na kolanach modliłem się do Boga: Panie, muszę zaufać tylko Twojemu Słowu, czy też tradycji? Wtedy Pan Bóg uczynił cud we mnie. Z jednego na drugi moment odłączył mnie od nauczania rzymsko-katolickiego. Byłem wolny, aby wziąć Słowo Boże do ręki.”
Pastor Vanhuysse zaczął czytać Księgę Izajasza w Biblii. „Kiedy czytałem Izajasza 53, Pan pokazał mi Chrystusa i poznałem siebie jako człowieka, który jest kompletnie grzeszny. Wtedy modliłem się i prosiłem Boga o przebaczenie za wszystkie grzechy, którepopelniłem, jako ksiądz. Pan wybaczył mi je. Odtąd mogłem żyć z łaski, na podstawie tego, czegodokonał dla mnieChrystus.”